Elf, prawdopodobnie jedno z wcieleń Pasji Thystonius [tak naprawdę duch/wspomnienie z Niebieskiej Księgi Duchów]

Abu usiadł wygodnie czerpiąc jak najwięcej ze słońca, które postanowiło wyjrzeć zza chmur. Jakie było jego zdziwienie, gdy usłyszał "dzień dobry". Kilka metrów na wschód od niego i wejścia do jaskini stał elf. "Mam nadzieję, że nie przeszkadzam, nazywam się Pothohari i przypadkowo usłyszałem twoje nawoływania." Elf był dobrze ubrany, w czystą kremową koszulę, czarne kupieckie spodnie i skórzaną kurtkę. Przez ramię miał zawieszoną torbę, a u boku dobrej jakości miecz o wąskiej klindze w ładnej, bogato zdobionej pochwie i sztylet, w podobnej pochwie. Nim Abu zdążył zareagować usłyszeli krzyk bólu i dzikie wrzaski Balltrama dobiegające z głębi jaskini.
30 Strassa [styczeń] 1501 - pierwsze spotkanie z Pothoharim u progu wejścia do Nienazwanego Kaeru w Górach Scytyjskich

Charakterystyka
Elf o ciemnych krótko ostrzyżonych włosach, pociągłej twarzy i błękitnych oczach. Mający ledwie 170 cm wzrostu zawsze chodzi wyprostowany i dumny. Jest niezrównanym wojownikiem, co udowodnił pokonując grupę łowców niewolników w Krwawej Puszczy, gdy uwalniał Abu Hamzę, Balltrama, Sheltera Biegłego i pozostałych niewolników. Wtedy też zwrócił się do Abu, żeby ten, gdy będzie go potrzebował, wezwał go. Ofiarował orkowi także swój sztylet, jak się później okazało, magiczny.

Z początku Abu myślał, że jest to Pasja Lochost (uważał tak ze względu na swoją przeszłość). Jednak po rozmowie w vasgothiańskich Wieżach w zesłanym przez Pasję śnie, Abu stwierdził, że jest to najprawdopodobniej Thystonius.

Pothohari najpewniej ma jakieś plany wobec Abu Hamzy, dając mu zadanie odszukania Al-Guzhla, starożytnego vasgothiańskiego bohatera, który walczył wraz z Pasjami przeciwko Horrorom podczas Pogromu.

Niewiele więcej można o nim powiedzieć, gdyż Abu i Balltram widzieli go tylko dwa razy. Możliwe jest także, że nie jest tym za kogo się podaje, albo że bohaterowie zmyślili to wszystko lub są manipulowani przez nieznane sobie siły. Oprócz nich, jedyną osob, któa widziała Pothohariego, jest Shelter Biegły.

Pothohari jest dość dziwną osobą, która jakby nie pasowała do świata w którym się znajduje. Patrząc na niego dłużej ma się wrażenie, że znajduje się on gdzieś indziej, jakby oddalony myślami o tysiące mil. Mimo wszystko, jest to postać dość poczciwa i miła, która jednakże chce osiągnąć jakiś nieznany, być może nawet jemu, cel.

Sztylet Pothohariego jest przedmiotem wątkowym, którego aura jest dobrze widoczna w przestrzeni astralnej.